KIN 114 – Biały Planetarny Mag 31 lipca
Dziś naprowadzam umysł w kierunku magicznego środka, jakim jest serce. Otworzą się tutaj przede mną nowe, nieznane dotąd obszary, ale muszę uwolnić się od niskich pobudek i chciwości. Dziś nikt nie będzie dla mnie autorytetem, ponieważ podlegam tylko boskim prawom. Dziś będę uczciwy wobec siebie i wiem, w jakim kierunku powinno zmierzać moje życie.
KIN 115 – Niebieski Spektralny Orzeł 1 sierpnia
Choroby są następstwem pesymizmu i braku nadziei. Bezsilność i pozorna niemoc są oznaką duchowego manka. Dziś budzę się z letargu, otwieram "trzecie oko" i spoglądam na świat z neutralnej, duchowej perspektywy. Uwalniam się od chorobliwego wartościowania i biorę odpowiedzialność za to, co czynię. Nie kocham już ponad wszystko, lecz świadomie. Dziś powraca nadzieja i radość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz