wtorek, 26 kwietnia 2011

Synchroniczność - z porannych wykopalisk sieciowych...


Dziś dostrzegam, że mam wszelkie cechy, talenty i możliwości potrzebne do realizacji pracy mojego życia.
http://www.zdrowa-dusza.com/

Nigdy nie będzie lepszego momentu niż teraz. Zawsze będzie trudno rzucić wszystko, zerwać się z wygodnego łańcucha i zrobić wreszcie to, o czym wcześniej nie mieliśmy odwagi nawet mówić. Złapać ją za rękę i biec, bez względu na to, co zostawimy za plecami. Na wszelki wypadek spalmy wszystko, powrót i rozterki absolutnie nie wchodzą w grę. Potem będziemy wysyłać pocztówki, z tych wszystkich miejsc, do których nigdy nie mieliśmy dotrzeć...
http://diestl.blogspot.com/

No i wczorajsze przeglądanie notatek z Progressteronu - czas na kolejny krok we własciwym kierunku...

Czesio w piosence Nothing else matters (Cover Czesława Mozila)

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Full moon meditation from Yoga Goddess



Wczoraj była pelnia...

z porannych znalezisk internetowych...




wiecej tutaj: http://candychang.com/before-i-die-in-nola/ - poczytajcie równiez komentarze-)))


Before I die I want to be completly myself ( to mi sie najbardziej podoba, ale jeszcze pomyslę...)


A więc:
Before I die I want to .........

piątek, 15 kwietnia 2011

Za ciosem...



Pędem zająca! Warsztaty wielkanocne








W Niedzielę Palmową Muzeum zaprasza wszystkich do udziału w corocznym „szukaniu zajączka”. Dla szczęśliwców przygotowane zostały upominki.

Podczas wielkanocnych warsztatów „Pędem zająca” będzie można zobaczyć jak tworzone są tradycyjne kroszonki śląskie, a także przygotować świąteczne ozdoby na stół i do koszyka.

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Dla wszystkich zniecierpliwionych i pragnących wiosennego ciepła Muzeum w Gliwicach przygotowało ciepłą, bo bawełnianą propozycję – warsztaty „100% cotton”, podczas których każdy będzie mógł stworzyć naturalne świąteczne ozdoby.

Podczas warsztatów skutecznie pożegnamy się z zimą, przetwarzając rękawiczki, które w wyniku natłoku zimowych spraw pozostały bez pary.

Do twórczego ocieplania zapraszamy dzieci, rodziców, starszych i młodszych i wszystkich zainteresowanych.

Uczestnicy proszeni są o przyniesienie pozostałych w osamotnieniu skarpet i/lub rękawiczek.

Wstęp bezpłatny.

Oprócz warsztatów corocznemu „szukaniu zajączka” towarzyszyć będzie pokaz kroszonkarski, jarmark wypieków wielkanocnych, zagródka wielkanocna, a także gry i zabawy w ogrodzie Willi Caro.

Zapraszamy dzieci, rodziców i wszystkich zainteresowanych.

środa, 13 kwietnia 2011

Wielka OSZCZ

Cytuję; "9 kwi 2011Zero złotych na ciuchy
czyli rok bez kupowania nowych ubrań. Zupełnie świeża edycja na blogu nr 1:
1. Zero złotych na ciuchy
"A może by tak przez rok nie wydawać pieniędzy na ciuchy? Zaprotestować przeciwko szałowi kupowania i zalewem chińskiej tandety? Docenić wymianki, przeróbki i inne takie? Podejmij wyzwanie. Może być miesiąc, dwa, a za zaoszczędzone pieniądze wyjedziesz na Hawaje :)
Zasady gry:
1. Nie kupujemy ubrań, butów, toreb, biżuterii, ani innych dodatków.
2. Nie kupujemy materiałów, włóczek, pasmanterii, ani innych gadżetów (można odzyskiwać ze starych ubrań).
3. Niedopuszczalna jest kradzież.
4. Dopuszczalne są prezenty (ale nie od partnera, jeśli mamy wspólne konto), wymianki, znaleziska, przeróbki i inne formy legalnej bezgotówkowej zdobyczy.Chętni mogą dołączać także na fb.
2. Na dwoje babka wróżyła
Indywidualna akcja Karoliny Domagalskiej, która rozpoczęła się w lutym zeszłego roku. Zasady podobne, czyli:
- kupować rzeczy w ciuchlandzie, ale pod warunkiem, że na miejsce każdej przyniesionej do domu rzeczy jedną rzecz z szafy oddaje komuś, sprzedaję (np. na allegro) albo wymieniam
- w sytuacji awaryjnej mogę zakupić coś nowego z bielizny (czyli majtki, albo stanik, żadnych skarpetek! a gatki najlepiej z materiału z bambusa)
- mogę szyć z ubrań, które posiadam oraz z materiałów kupionych w ciuchlandach
- mogę dziergać z tego co mam lub z wełny kupionej w chuchlandach
Czy Karolinie udało się wytrwać cały rok? Poczytajcie...http://nadwojebabkawrozyla.blox.pl/2010/02/rok-bez-kupowania-nowych-ubran.html

A wy? Dołączycie się? "


Za blogiem : http://ekostyl.blogspot.com/2011/04/zero-zotych-na-ciuchy.html


Edit 14 kwietnia - jak widac z moich poprzednich wpisów - jestem gotowa na taką akcję, pozwoli mi ona zagospodarować rzeczy z szuflady ( o poj. +/- kubika) pt. reuse - zbyt piękne/dobre jakosciowo/oryginalne/vintagowe bym chciała się ich po prostu pozbyć... ciekawe, że jeszcze w ubiegłym tygodniu zapowiedziałam Mamie, żeby nie kupowała mi żadnych ciuchów... no i mam pomysł na warsztaty, ale o tym na razie cicho sza, żeby nie zapeszyć-)))

3R cd.


REDUCE to innowacja, minimalizm, prostota i wielofunkcyjność

REVALUE
to emocjonalny związek, z tym co na siebie wkładamy, czyli vintage, handmade, upcycling

RETHINK to nowe spojrzenie na organizację mody i produkcji ubrań, od cyklu życia produktu po sposób produkcji

Bardzo mi się podoba ta formuła, bo łączy to, co najważniejsze – przekonanie, że mniej znaczy lepiej, docenianie ciągłości i twórczy dialog z przeszłością oraz odwagę, żeby zmieniać to, co uznane za oczywiste.


A przegladając zasoby internetowe znalazłam jeszcze mnóstwo słówek odpowiednich w tej kategorii: recycle,remake,redesign,recraft,reuse,recreate,reclaim,reduce,repurpose,rejoice,refresh,revamp,restore,refurbish,remodel, refashin, a tak w ogóle to SWAP!!!

wtorek, 12 kwietnia 2011

Bodhisattva in metro

Filmik pod ww. tytułem znajduje się pod etykietą "uważnosć". Czemu go przywołuję? Bo wczoraj , za sprawą Ewy Białołęckiej i jej książki "Róża Selerbergu" - opis tutaj: http://www.toroj.eu/bibliografia.php zrobiłam cos takiego w tramwaju.... zaczęłam chichotać bez opamiętania, potem zasmiała sie dziewczyna czytająca mi przez ramię, we dwie dostałysmy głupawki, a za nami praktycznie cały tramwaj... bezcenne-)))

wtorek, 5 kwietnia 2011

Miss Li - gotta leave my troubles behind



Cos jak żeńska wersja Czesława-)))

Adele - Set fire to the rain

3R


Co kryje się pod hasłem „3R"? Trzy angielskie czasowniki (a mianowicie: reduce-reuse-recycle), które można uznać za kwintesencję ekologicznego życia i odpowiedzialnej konsumpcji, a zarazem proste drogowskazy dla tych wszystkich, którzy postanowili podążać drogą „eko", a nie wiedzą gdzie i jak zacząć.
Reduce (ang. zmniejsz/ogranicz) - kupujemy mniej rzeczy i wolniej je zużywamy (bo używamy z większą uwagą i poszanowaniem). Przed każdym nowym zakupem stawiamy sobie pytanie: „czy naprawdę jest mi to potrzebne?". Do codziennego życia wprowadzamy zdroworozsądkowe odruchy takie, jak: zakręcanie kranu podczas mycia zębów, prysznic zamiast kąpieli, gaszenie świateł przy wychodzeniu z pomieszczenia, wyłączanie funkcji stand-by w urządzeniach elektrycznych, W linii „reduce" mieści się ograniczenie używania samochodu w mieście, ecodriving i carpooling, zredukowanie marnotrawstwa jedzenia, zmniejszenie ogrzewania pomieszczeń (zamiast tego, ubieramy się cieplej), itp.
Reuse (użyj ponownie) - To, co producent przeznaczył do jednorazowego użytku, używamy wielorazowo. To, co się zepsuło, naprawiamy (a nie wyrzucamy). To, co nam jest już niepotrzebne, oddajemy osobie, której dana rzecz się przyda. Gdy tylko jest to możliwe, kupujemy rzeczy z tzw. drugiej ręki (samochody, ciuchy, meble, urządzenia, itp.). Wydłużamy cykl życia produktów (który w latach szalonego pędu do konsumpcji uległ dramatycznemu i nieuzasadnionemu skróceniu).
Recycle (odzyskuj) - Segregujemy śmieci pamiętając, że wiele jest wśród nich cennych surowców, które można wykorzystać do produkcji nowych przedmiotów. Jeśli mamy dom z ogródkiem - kompostujemy resztki jedzenia i zbieramy deszczówkę do podlewania roślin. Ze starych ubrań (bo niemodne i/lub za małe) odzyskujemy materiał, z którego szyjemy nowe rzeczy - kołdry, poduszki, ciuchy, lalki-szmacianki dla dzieci, itp. Wreszcie kupujemy produkty pochodzące z recyklingu - zwłaszcza papier (toaletowy, biurowy), ale także np. ubrania (np. kurtka polarowa z butelek PET).
Kolejność Reduce-Reuse-Recycle nie jest przypadkowa. Największe korzyści dla środowiska niesie bowiem ograniczanie nadmiernej konsumpcji i to ono stanowi podstawę tzw. ekologicznego życia. Następne pod względem wagi jest wielokrotne użycie czyli jak najpóźniejsze uznanie danego produktu za odpad. Dopiero trzecie w kolejności jest odzyskiwanie odpadów i ich racjonalne przetwarzanie na surowce do produkcji kolejnych produktów.


http://www.ekoistka.pl/ekoistkapl/3r-prosty-sposob-na-ekologiczne-zycie-i-odpowiedzialna-konsumpcje.html


To tak przy okazji wiosennych porządków-)))