piątek, 29 października 2010

Fala WOJOWNIKA


2010.10.29



KIN 204 - Żółte Solarne Ziarno

Dziś wdrażam nowe pomysły do życia i dokonuję wielu poprawek w swoich planach. Siła ducha pomoże mi wytrwać do końca inie pozwoli wycofać się tuż przed metą. Dziś zakończę polemiki duchowe, śmiało wyznaczę sobie cel i wiem, że odniosę sukces.

czwartek, 28 października 2010

Pierwsze Prawo Magii



Pierwsze Prawo Magii brzmi: „Ludzie są głupi: podaj im odpowiednie wytłumaczenie, a niemal we wszystko uwierzą. Są głupi, więc uwierzą w kłamstwo, bo chcą, żeby to była prawda, lub dlatego, że się obawiają, iż to może być prawda.” To o ludzkiej głupocie pisze Goodkind. Richard i Zedd pokonują tym prostym prawem swoich wrogów - słowami, nie potężną magią lub mieczem. Ludzie sami się pokonują w swoich bezwzględnych dążeniach do realizacji własnych celów. Przez to są w stanie uwierzyć we wszystko. Ta wiara w kłamstwo łączy się nierozerwalnie z jego przeciwieństwem - prawdą. Prawda może ranić, może też zabijać. Czasem dla dobra innych, trzeba zachować ją dla siebie, dawkować ostrożnie, by nie zranić, nie zabić. Każde z trójki bohaterów ma swoje tajemnice, których nie może wyjawić reszcie. Prawda i fałsz splatają się więc ze sobą, a ostatecznie rozsądzić ma o nich Poszukiwacz Prawdy - Richard Cypher.

Ludzie i stosunki międzyludzkie to drugi temat, który szczególnie interesuje Goodkinda. Wchodzimy w głowy bohaterów poznając ich myśli, razem z nimi stając przed moralnymi dylematami, razem z nimi kochając i nienawidząc, rozpaczając, ciesząc się i zazdroszcząc. Między bohaterami nawiązują się skomplikowane i różnorodne uczucia. Miłość - silna i jednocześnie niejawna, a przy tym niemożliwa do zrealizowania. Nienawiść - szczera i nieopanowana, paląca, osobista. Jest także osobliwe połączenie tych dwóch uczuć, co jest, moim zdaniem, dowodem na talent pisarza. Po przeczytaniu Pierwszego Prawa Magii nie będzie cienia wątpliwości o czym mówiłem. Goodkind opisuje zresztą wszystkie ludzkie emocje z prawdziwym kunsztem. Od pewności siebie, poprzez wewnętrzne zagubienie, aż po totalną rozpacz - autor targa nie tylko emocjami bohaterów, ale i czytelników. To kolejna rzecz, które sprawia, że książka ma tak wysoką wartość.

Terry Goodkind, niczym Alfred Hitchcock, zręcznie buduje napięcie, ustanawiając się prawdziwym mistrzem suspensu. Udało mu się trudne połączenie wciągającej akcji i „drugiego dna”, mówiącego o naszym własnym życiu.

http://czytelnia.tanuki.pl/pokaz/2442/miecz-prawdy-pierwsze-prawo-magii

Być moze to ta książka jest odpowiedzialna za mój dzisiaejszy nastrój...

Hey - Sic! (Czesław Śpiewa)




Nie dobijaj się
Nie otworzę Ci
Nie wyglądam dziś
przesadnie ładnie
Późno przyszedł sen
Przyszedł i był zły

Nie mam siły
na zabawę w przyjaźń
Nie dobijaj się
Nie otworzę Ci
Całe ciało mam obolałe
Późno przyszedł sen
Przyszedł i był zły Nie mam siły

na zabawę w miłość
Nie, nie, nie
Nie to nie
Mówię nie gdy myślę nie
Czemu więc
Czytasz nie
Jakby nie było tak
Nie dobijaj się
Nie otworzę Ci
Nie wyglądam dziś
przesadnie ładnie
Późno przyszedł sen
Przyszedł i był zły
Nie mam siły
na zabawę w przyjaźń
Nie dobijaj się
Nie otworzę Ci
Całe ciało mam obolałe
Późno przyszedł sen
Przyszedł i był zły Nie mam siły
na zabawę w miłość
Nie, nie, nie
Nie to nie
Mówię nie gdy myślę nie

Czemu więc
Czytasz nie
Jakby nie było tak


Dobrze obrazuje mój nastrój dzisiaj i dziwne sny...

środa, 27 października 2010

Fala WOJOWNIKA


2010.10.28



KIN 203 - Niebieska Galaktyczna Noc

Dziś zalewa mnie fala pomysłów wzbogacających moją inteligencję. Ze świata snów przychodzą wzorce nowych rzeczywistości, natomiast ze świata myśli wyłaniają się wzorce iluzji. Dziś odsuwam rozum na drugi plan, by świat iluzji nie nadwerężał mojej siły. Dziś akceptuję drogę przekształceń i pozwalam inspirować się intuicji.

wtorek, 26 października 2010

Fala WOJOWNIKA


2010.10.27



KIN 202 - Biały Rezonansowy Wiatr

Dziś umacniam siłę ducha i nie boję się zreformować swoich przekonań. Dziś zaufam wyższemu prowadzeniu i uwolnię się od poczucia wyobcowania, rozłąki, osamotnienia. Dziś podejmuję dialog z moim Ego - przestaję patrzeć pod nogi, a zaczynam patrzeć przed siebie.

poniedziałek, 25 października 2010

Fala WOJOWNIKA


2010.10.26



KIN 201 - Czerwony Rytmiczny Smok

Dziś dopuszczam nowe możliwości, aby zrównoważyć problemy życiowe.
Dziś nie będę się wstydzić swojej wrażliwości - obojętnie czy jestem kobietą, czy mężczyzną. Dziś odnoszę się z pełnym szacunkiem do płci przeciwnej. Dzisiaj omówię z partnerem, domownikami, kolegami w pracy nurtujące nas sprawy i nie pozwolę mojemu Ego wyprowadzić się z równowagi.

niedziela, 24 października 2010

Fala WOJOWNIKA


2010.10.25



KIN 200 - Żółte Wiodące Słońce

Dziś oświeca mnie Świadomość Chrystusowa, bez lęku patrzę więc na życie i dopuszczam do głosu intuicję. Intuicja pokieruje mnie dzisiaj tam, gdzie powinienem się znaleźć. Dziś wychodzę z zakłamania, uczę się przebaczać i przestaję fałszywie sprzyjać ludziom.


Wczorajsze warsztaty kolorystyczne pokazały mi,ze moja Intuicja jest mądrzejsza ode mnie...

Zaległe...

KIN 198 – Białe Elektryczne Zwierciadło 23 października

Najbliższe otoczenie odzwierciedla mi moje własne błędy rozumowania. Dziś staję oko w oko z tym, co sam nabroiłem. Dzisiejsze reakcje na ludzi pokażą mi, co powinienem zmienić w zachowaniu i kiedy tracę panowanie nad swoimi nerwami.


KIN 199 – Niebieski Samoistny Wicher 24 października

Wrodzona inteligencja pokaże mi dzisiaj wszystkie moje cienie, do których nie chciałem się wcześniej przyznać. Dziś odkryję, gdzie tkwią słabe punkty i co przede wszystkim powinienem wzmocnić. Dziś spojrzę na świat inaczej i spróbuję uporządkować pole myśli. Dziś odnawiam się w swoim wnętrzu.

czwartek, 21 października 2010

Fala WOJOWNIKA


2010.10.22



KIN 197 - Czerwona Biegunowa Ziemia

Dziś zwracam uwagę na społeczne i na stosunki towarzyskie. Dziś skoryguję to, co utrudnia mi zgodne współżycie z ludźmi. Dziś nie będę nikomu fałszywie sprzyjać ani też wywierać presji na innych. Dziś spróbuję zrobić coś dla mojego środowiska i z respektem będę się odnosić do wszystkich.

"Jestem miłością" - zwiastun PL, w kinach od 24 września 2010



"JESTEM MIŁOŚCIĄ" to poruszający melodramat, będący hołdem dla kina Viscontiego stał się wielką niespodzianką i odkryciem festiwalu w Wenecji. Film Luki Guadagnino został okrzyknięty przez światową krytykę współczesnym arcydziełem gatunku i wkrótce stał się przebojem w wielu krajach Europy.

...Emma jest od wielu lat żoną Eduarda Recchi, głowy potężnej rodziny z Mediolanu. Piękna, otoczona bogactwem kobieta, żyje w świecie konwenansów, rytuałów i codziennych obowiązków.

Przypadkowe spotkanie z młodym, charyzmatycznym przyjacielem syna przypomni jej o głęboko skrywanych żądzach i stanie się początkiem erotycznego przebudzenia. Pełen namiętności potajemny romans na zawsze odmieni oblicze rodziny...

Tilda Swinton (odtwórczyni roli głównej):

To film o kobiecie o imieniu Emma, mającej 40-50 lat, która nie generuje bogactwa ani kultury. Jej mąż, Tancredi, bogaty przemysłowiec z północnych Włoch, ożenił się z nią ze względu na jej piękno - stosując te same kryteria, którymi posłużyłby wybierając dzieło sztuki. Emma jest dla niego własnością; urodziła dzieci, spełniając swoją rolę i obecnie z bolesną wyrazistością zaczyna dostrzegać pręty klatki, w której tkwiła przez te wszystkie lata. Emma sama pochodzi z klatki, z Rosji, którą opuściła w epoce przed Gorbaczowem, by posmakować wolnego świata. Trafiła jednak do kolejnego więzienia - więzienia swej rodziny. I kłamstw.

http://www.swiatowid.katowice.pl/index.php?id=jestem_miloscia

Zaintrygowana recenzją w Niecodzienniku - na pewno się wybiorę!
Jestem miłością
Tegoroczną jesień powitałam hucznie. W czwartkową noc byłam na pokazie filmu "Jestem miłością".
Zgodnie z tytułem to film o miłości.
Pięknie nakręcony i zagrany. Zmysłowy i wieloaspektowy. Jak brylant.
Dla mnie najcenniejsze w nim było zaproszenie do spotkania z moim własnym pojmowaniem miłości.
I przypomnienie, że może być ona też rodzajem jasnowidzenia i jasnosłyszenia, dzięki któremu sercem odkrywa się to, co jest w drugiej Osobie najważniejsze.
Nie chodzi o to, co najpiękniejsze, nie najtrudniejsze, nie zasoby, nie talenty. Miłość poznaje esencję, unikalność, które są często ukryte, schowane pod kostiumem pozorów i ról. Czasem jest to największa tajemnica tej osoby, z której nawet ona sama nie zdaje sobie sprawy. Tajemnica piękna lub nie, ale zawsze cenna.
Mówi się, że miłość jest ślepa. Nie, przeciwnie, jest jasnowidząca i dlatego nie widzi barier, przeszkód, ról które mogły by ją oślepić, gdyby nie była prawdziwą miłością, lecz jakąś jej namiastką.
To najlepsza miara.
Podobno prawdziwość pereł najłatwiej sprawdzić zanurzając je w kwasie. Jeśli się rozpuszczają i znikają to znak, że były prawdziwe.
Dla mnie - jakoś tak samo tylko odwrotnie jest z miłością.
Prawdziwość miłości potwierdza się, gdy nie rozpuszcza się w kwasie pozorów i norm.
Ta prawdziwa jest gotowa dotknąć tajemnicy drugiej Osoby, bez względu na ryzyko, jakie się z tym wiąże.
Namiastka woli nie spotykać się z najgłębszą głębią serca, bo nie wie, czy zniesie to co tam zastanie. I czy nie będzie musiała sama się rozpuścić w swojej ocenności i wartościowaniu.

http://www.jakubczak.eu/index.php?list=niecodziennik&s=0

środa, 20 października 2010

Gossip - Heavy Cross

Fala Wojownika

Fala Wojownika pomaga połączyć intuicje z rozumem i uwolnić się od świata złudzeń. DZIESIĄTY dzień podpowiada, abyś nie lekceważył znaków dawanych ci przez ciało ani nie tłumił emocji i odczuć. DWUNASTY dzień pokazuje, że jesteś jedyną osobą, która może uzdrowić twoje życie. TRZYNASTY dzień informuje, że jako istota inteligentna powinieneś zadbać o ład i harmonie w środowisku, zmieniając swój dotychczasowy styl bycia i nastawienie do ludzi.

Fala Wojownika ma wiele wspólnego z BRAKIEM STRACHU. Zawsze, kiedy tylko pojawi się ona w kalendarzu, przypatrz się uważnie całości, a dopiero potem obserwuj poszczególne dni, zwłaszcza te, które ze względu na twój plan narodzin łączą cię bezpośrednio z jej Energią (dwie lub trzy pieczęcie rodziny solarnej). Fala szesnasta definiuje poziom dojrzałości indywidualnej człowieka. Z tego powodu dokonane tutaj spostrzeżenia są dla ciebie niezmiernie ważne. Idź bez wartościowania za udostępnionymi ci informacjami, wczuj się w ich treść, posłuchaj, co chcą ci powiedzieć. Zwracaj szczególną uwagę na swoje obawy i lęki, które w tej fali mogą wyłonić się wyjątkowo znamiennie. Wraz z uświadomieniem ci twoich obaw będzie ci jednocześnie pokazana droga i sposób, w jaki możesz je uzdrowić. Jednak dopiero ton dwunasty pokaże ci, jak-dzięki wiedzy i zrozumieniu praw CZASU – możesz przezwyciężyć swoje bezpodstawne lęki. STRACH i LĘK rodzą się z NIEWIEDZY.


Fala WOJOWNIKA


2010.10.21



KIN 196 - Żółty Magnetyczny Wojownik

Siła inteligencji pomaga mi zdemaskować światy iluzji, zaprzeczeń i mrzonek. Dziś odkryję, dlaczego zamiast normalnie żyć, wciąż walczę o przeżycie. Dziś połączę intuicję z rozumem i znajdę dostęp do obiektywnej mądrości. Dziś wyrażam się bez skrępowania i nie narzucam swojego zdania innym. Koniec z autorytetami w życiu!

wtorek, 19 października 2010

Fala NOCY


2010.10.20



KIN 195 - Niebieski Kosmiczny Orzeł

Dziś dostrzegam, co zagradza mi drogę do spełnienia marzeń. Dziś uwalniam się od kompleksów, obaw, zewnętrznych zależności, przymusów, nakazów i zakazów. Kierując się sercem, staję się anteną sięgającą do wyższych wymiarów. Dziś nikomu niczego nie zazdroszczę. Materia nie ma już nade mną władzy. Niezależność jest kluczem do bogactwa.

poniedziałek, 18 października 2010

Wiedzma.com.pl



Wiedźma. com. pl reklamowana jest jako dreszczowiec i powieść humorystyczna z kobietą w roli głównej i w sumie przeznaczoną ją dla kobiet. Dość wspomnieć, że jest ona dedykowana feministkom. I mimo że feminizm jako ruch społeczny bywa szkodliwy, to po lekturze wiedźmy. com. pl nie powinniście narzekać na złe samopoczucie.

Zacznijmy od tego, co wiemy – młoda netoholiczka, etatowa redaktorka i matka bystrego sześciolatka nieoczekiwanie dostaje w spadku walącą się chałupę gdzieś, gdzie diabeł już dawno powiedział dobranoc. Niemalże zdecydowana na zrzeczenie się majątku, stwierdza jednak, że chciałaby obejrzeć dom. Już na miejscu, wiedziona ciekawością i niespodziewanym obrotem wydarzeń, odwleka swoją decyzję. W ten sposób zostaje uwikłana w spisek, który uknuła jej nieżyjąca, choć wścibska i złośliwa ciotka. Mimo ostrzeżeń, szybko zaprzyjaźnia się z lekarzem rezydującym po sąsiedzku i wkrótce potem zakiełkuje w niej nadzieja nie tylko na poprawienie warunków mieszkaniowych swojej rodziny, ale i zaleczenia ran po ostatnim, wielce niefortunnym związku. Brzmi znajomo, prawda?


cytat stąd; http://ksiazki.polter.pl/Wiedzma-com-pl-Ewa-Bialolecka-c15419

A ja podzielę się z Wami paroma smakowitymi cytatami z książki:
* spodnie uległy dezintegracji
*moje zaplecze finansowe (miescilo się) w pudelku od zapalek
*miala tyle osobowosci, co kibel w mcDonaldzie
*nawijal bez przerwy jak zapętlony Winamp
*mam niski próg przyswajania
*na jakims totalnym zadupiu, gdzie bociany mają pętlę
*moja tolerancja zatrzeszczala w szwach i zapiszczala żalosnie
*stuwatowy usmiech
*z idealem minęlam się o jakies 10 cm i 5 kg
*ciekawosć ssala mnie jak wampir
*po nocy spędzonej w ubraniu, wyglądalam jak cos, co kot przywlókl z podwórza
*więc musialam otworzyć w mózgu inny folder z danymi
*obracając w glowie różne warianty odpowiedzi
*ludzie wiele rzeczy powinni, ale nic im z tego nie wychodzi
*mój cięty dowcip pod rękę z wysokim IQ zrobily sobie wolne, mózg zastrajkowal,żądając sensownych danych
*mina certyfikowanej debilki
*czulam, jak zdrowe zmysly odbiegają ode mnie truchcikiem, nie pomachawszy nawet rączką na do widzenia
*poziom antypatii rósl we mnie z minuty na minutę, grożąc wylaniem sie uszami
*jak i o czym rozmawiać z wytworem wlasnej uszkodzonej osobowosci
*kobiety z linii Szyftów maja jakis wspólny gen, w czambul przerażający męską populację
*spojrzenie, jakim mnie poczęstowala, zamrozilo by muchę w locie
*instynkt, do tej pory chyba spiący gdzies w kącie mej samotnej jaźni trzydziestoletniej, ziewnąl, ruszyl wąsikami, poczym zaatakowal werbalnie
*sens tego, co widzialy oczy, nareszcie przepchnąl się do mózgu, usadowil w odpowiednim miejscu i zalogowal
*chyba mi się mysli uzewnętrznily na obliczu, bo aż się wstrząsnąl
*przez dobrą minutę biedny pan doktor zbieral do kupy swoje zszokowane szare komórki, a szczękę z podlogi
*na samą mysl bolal mnie portfel ( to o wydatkach...)
*okazywać slabosć przed jakims samcem? niedoczekanie!
*gęsto wzmacniając modlitwę "o-kurwami"
*moje wenętrzne zwierzątko zbuntowalo się przeciw mnie. Zwykle ironizowalo, sarkalo i bylo nieznosne, ale wspólpracowalo i podsuwalo niezle pomysly. Teraz jednak[...] zaczęlo lamentować wnieboglosy, wyrywając sobie futro


To na tyle... See you later, aligator, czyli wg ostatniego tlumaczenia - na razie, plazie...
Fala NOCY


2010.10.19



KIN 194 - Biały Krystaliczny Mag

Dziś patrzę na świat inaczej i wiem, co chcę w życiu osiągnąć. Moje zwątpienie, nieufność, brak nadziei wciąż zatruwały mi radość, a ja obwiniałem za to innych. Życie daje mi zawsze to, czego pragnę, ale najsilniej przyciągam do siebie to, czego najbardziej się boję. Strach jest główną przeszkodą na drodze do sukcesów życiowych. Dziś spróbuję ustrzec innych przed podobnymi błędami.


Oj swięte słowa...

Cytat na dobry tydzień

" Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. "

Andrzej Sapkowski






"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia.
Wyjdź mu naprzeciw."

Phil Bosmans

Niezwykły październik


W tym roku październik ma 5 piątków, 5 sobót i 5 niedziel. Zdarza sie to raz na 823 lata.

Podaj dalej!

Fala NOCY


2010.10.18



KIN 193 - Czerwony Spektralny Wędrowiec

Dziś uwalniam się od wszelkich lęków i obaw: lęku przed chorobą, lęku przed utratą miejsca pracy, lęku przed przełożonymi, lęku o dobra materialne. Dziś przestaję być niewolnikiem strachu. Dziś robię przegląd możliwości, patrząc oczami duszy. Dziś czuję się wolnym człowiekiem.


Mektub

Zaległe

KIN 190 – Biały Galaktyczny Pies - 15 października

Moje myśli, emocje i czyny krążą dziś wokół miłości.
Przestaję czuć się wykorzystywany, zdradzany, poniżany, niechciany. Dziś pojmuję ze nie jestem niczyją ofiarą. Nielojalność zdrada niewdzięczność – to tematy nad którymi muszę popracować. Dziś rozprawię się z narzekaniem, oschłością i egocentryzmem. Tak bardzo pragnę miłości, ale czy potrafię dać miłość innym.


KIN 191 – Niebieska Solarna Małpa - 16 października

Dziś robię zdecydowany krok naprzód i zaczynam cenić poczucie humoru i lekkość. Dziś nie obrazę się ani za słowa prawdy ani za uwagi, ani za żarty. Dziś uwalniam się od pesymizmu, powagi, niezdecydowania i od wszystkich ponurych światów, które sam powołałem dożycia.


KIN 192 – Żółty Planetarny Człowiek - 17 października

Dziś biorę odpowiedzialność za siebie i nie obwiniam nikogo za moje porażki życiowe. Dziś nie będę walczyć z tym co sarn stworzyłem. Zamiast igrać z losem, zaczynam zmieniać go w świadomy przemyślany sposób. Dziś spróbuję ulepszyć to co jako pierwsze wyprowadzi mnie z równowagi.

środa, 13 października 2010

Fala NOCY


2010.10.14




KIN 189 - Czerwony Rezonansowy Księżyc

Panta rhei - w tym tkwi tajemnica dostatku. Jak mam dojść do dostatku, jeżeli nic nie robię? Dziś zaufam naturalnym procesom, które pomogą mi przezwyciężyć ociężałość i tym samym zmienić na lepsze moje życie. Ufność uskrzydla moje idee, wiara kieruje mnie na szczyty możliwości życiowych.

A propos poprzedniego posta o ciszy...



Siła ciszy



Jeżeli rzeczywistość nas przerasta – a tak jest, skoro jesteśmy jej częścią – to poznanie jej i opisanie nie może być rzeczą łatwą. Arnold Mindell z pewnością nie lęka się rzeczywistości. Stawia jej pytania i – wydaje się, że – uzyskuje satysfakcjonujące odpowiedzi. W jego przekonaniu ma ona charakter niedualistyczny, a zatem – czytając jego kolejną książkę – możemy się spodziewać, iż usłyszymy, że naukowcy i mistycy mówią o tym samym i to samo, a jedynie nieco innym językiem i z pewnym przesunięciem w czasie: mistycy „od zawsze”, a naukowcy dopiero „ostatnio”. A jednak wizjoner i sceptyk, mistyk i naukowiec, teoretyk i praktyk wyświadczają sobie wzajemnie nieocenioną przysługę. Nie ma nic bardziej praktycznego – skonstatował ktoś humorystycznie – od dobrej teorii. Arnold Mindell konsekwentnie sprawdza swoje (i nie tylko swoje) teorie w praktyce, która z kolei prowadzi go do stawiania nowych pytań i formułowania nowych teorii. W swojej jednoczącej wizji przywołuje wielu wybitnych naukowców, błyskotliwych myślicieli i ponadczasowych mędrców; jednakowo czerpie z dorobku nauki, jak i z przesłania różnych tradycji religijnych. Cytuje wersety świętych ksiąg religii Wschodu, choć wydaje się, że również – choć implicite – Biblii: „...w ciszy i ufności leży wasza siła”

http://www.kos.alpha.pl/sklep/product_info.php?products_id=218
Fala NOCY


2010.10.13



KIN 188 - Żółta Rytmiczna Gwiazda

Tam, gdzie panują braki, nie ma harmonii i miłości. Dziś zrównoważę oczekiwania mojego Ego z życzeniami mojej duszy. Moja wyczekująca postawa, skłonność do narzekania, ustawiczna negacja i krytykowanie innych utrudniają mi tylko życie, pogłębiają kompleksy, podsycają zazdrość i nienawiść do ludzi.

poniedziałek, 11 października 2010

Fala NOCY


2010.10.12



KIN 187 - Niebieska Wiodąca Ręka

Dziś każdy czyn będzie dla mnie wyzwaniem. Dziś nie stracę nadziei, wiary w siebie i poczucia sensu tego, co robię. Dziś wykorzystam wrodzone zdolności, zdobytą wiedzę i doświadczenie życiowe. Dziś nauczę się brać i dawać. Chętnie skorzystam też z pomocy innych, dojrzalszych ode mnie. Dziś zaspokoję duchowy głód i zdobędę poczucie dopełnienia.

Elizabeth Gilbert: wszystkie potrzebujemy dobrej miłości



Jedyna prawdziwą religią jest cisza...
Fala NOCY


2010.10.11



KIN 186 - Biały Samoistny Łącznik

Dziś rozpoznaję, od czego powinienem uwolnić swoje myśli. Jeżeli poczuję się przygnębiony, spięty lub speszony, będzie to znak, że wbiłem sobie do głowy coś, co hamuje naturalny bieg myśli. Rozterki duchowe są oznaką, że powinienem powiedzieć STOP. Nigdy nie jest za późno na NOWY początek. Moja głowa to nie muzeum. Tylko materia może ulec skostnieniu, natomiast myśli muszą być elastyczne.

niedziela, 10 października 2010

PROGRESSteron


Sobota uplynęła pod znakiem spotkania wolontariuszek PROGRESSteronu, będzie się działo! 16-17 jestem koordynatorką i kobietą od kawy, a 23- 24 opiekunką sali żółtej.

http://www.dojrzewalnia.pl/serwis/festiwale/progressteron21/21-progressteron-katowice

Za to wczoraj , wykorzystują promocję na 10 urodziny Cinema-City obejrzałam powtórnie "Jedz, módl sie i kochaj"( dawno nie ogladalam filmu na podstawie książki, który by mnie zachwycil, a najbardziej sceny, gdzie Liz uczy sie wloskiego, a dokladniej tego,że Wlosi mówią równiez rękami-))) oraz "Incepcję" (super - dalej nie dopatrzyłam sie błędów w narrracji i mam zamiar obejrzeć jeszcze ze trzy razy...)

Zaległe

KIN 184 – Żółte Biegunowe Ziarno

Dziś zastanowię się co nowego chciałbym zasiać w moim życiu aby poczuć się szczęśliwym i bogatym. Dziś nie będę radzie się mojego EGO, które dba tyiko o własne wygody i nie zważa na dobro innych. Dziś uwolnię się od strachu i starych przekonań zagradzających mi drogę do sukcesu. Dziś zdaję się na boskie prowadzenie i wiem ze dostanę to wszystko czego rzeczywiście potrzebuję.

KIN 185 – Czerwony Elektryczny Wąż

Mój instynkt pomoże mi wycofać się z niebezpiecznych sytuacji i ryzykownych przedsięwzięć. Dziś sprecyzuję podejście do cielesności intymności oraz seksu i odkryję dlaczego tak bardzo tęsknię za ciepłem i bliskością ludzi. Dziś przestanę się wstydzie swojej płci, wyglądu i pozornego ubóstwa. Dziś na nikim tez nie będę się mścił za moje niepowodzenia. Dziś zabieram się do pracy nad sobą.

piątek, 8 października 2010

Podróż


Jedni wyruszają z ciekawości lub z potrzeby zmian, inni z nadmiaru codziennych wrażeń lub przeciwnie – z ich braku. Niezależnie od przyczyn podróżowanie może się stać życiową pasją.

Większość pasjonatów podróżowania przemierza jednak świat dla szczegółów. To one są najważniejsze. Smak kawy wypitej o świcie we włoskiej knajpce, widok słońca układającego się smugami na starej uliczce w Damaszku, zapach plaży zalewanej wodami Pacyfiku w Salwadorze, ciągnące się po horyzont drzewa oliwne w Andaluzji, uciekające za oknem samochodu przydrożne słupki na pustej drodze w Stanach Zjednoczonych… Drobiazgi, chowane w pamięci i na kartach aparatów fotograficznych, wzbogacają życie, pozwalają więcej zauważać, inspirują.
Podróż to nieustanne odkrywanie czegoś nowego. Czy może być coś przyjemniejszego niż zaspokajanie dziecięcej ciekawości? Sprawdzanie, co jest za kolejnym zakrętem, zaglądanie w opuszczoną bramę, zerknięcie przez okno do czyjejś kuchni, odkrywanie następnego miasta, zobaczenie kolejnego kraju. Ważne jest bycie w ruchu, odbieranie świata wszystkimi zmysłami.
Czy to może być sposób na życie? Dla wielu tak. Gdy się raz pozna smak świadomego podróżowania, trudno go zapomnieć. Przemieszczanie się pozwala na przenoszenie się w inną rzeczywistość – wreszcie możemy przestać biedzić się nad kolejnymi projektami, analizowaniem, liczeniem, planowaniem. Liczy się tylko przeżywanie, chłonięcie każdego dnia, poznawanie. To najprostszy sposób na przełamanie codziennej rutyny – wystarczy, że ruszysz w drogę, nawet do najbliższego miasteczka. Wszystko staje się bardziej intensywne: pod palcami czujesz dotyk chropowatego muru budynków, w ustach chłód wody z ulicznego kranu, w nosie zapach kwitnących oleandrów. Z podróży wraca się nie tylko z pełnym workiem przeżyć, lecz także mądrzejszą o wiedzę zdobytą w trasie.
Osoby dużo podróżujące zarówno na drugi koniec świata, jak i po najbliższych okolicach przekonują, że pasja, której się oddają, pozwala spojrzeć na życie z dystansu. Na co dzień, w natłoku setek spraw do załatwienia, trudno się zdobyć na chwilę przestoju i zastanowienia się, co dalej. W podróży życie nabiera innego kształtu, a sprawy, z którymi się borykamy, łatwiej ocenić i rozwiązać.
Czy podróż wzbogaci nasze życie, zależy tylko od nas. Warto jednak wyjść z domu i się o tym przekonać. Podróżowanie nigdy nie było tak łatwe. Świat jest opleciony gęstą siecią linii lotniczych i dróg, Internet umożliwia znalezienie taniego noclegu, umówienie się z innymi podróżnikami, znalezienie każdej potrzebnej informacji. Weekend spędzony na tratwie płynącej Wisłą, oscypek z rąk bacy na tatrzańskiej hali, cierpki smak wina pitego na paryskiej uliczce, opowieść marokańskiego Berbera przy miętowej herbacie, zapach świeżych krewetek wrzuconych na rozgrzaną oliwę na greckiej wyspie… Wszystko to jest na wyciągnięcie ręki.
Bliżej niż myślisz!

Tekst znaleziony na FB, napisany przez Owsiankę, pozwoliłam go sobie tutaj wkleić , bo mi się bardzo podoba...

czwartek, 7 października 2010

Fala Nocy

Fala Nocy zalewa cię bogactwem idei i otwiera drogę w dojrzałość. DZIESIĄTY dzień pokazuje. że mądrość życiowa zdobywasz na drodze doświadczeń, przejmując odpowiedzialność za swoje słowa, myśli i czyny. DWUNASTY dzień informuje, że w życiu możesz osiągnąć wszystko, czego pragniesz, jeśli wyzbędziesz się strachu. TRZYNASTY dzień podpowiada, abyś uwolnił się od kompleksów, sprecyzował zamiary i z większą pewnością dążył do celu.

Fala Nocy otwiera kanały intuicji oraz wskazuje drogę do ukrytej w twoim wnętrzu mądrości. Wskutek odcięcia nas od Praźródła doświadczyliśmy w ciemnej erze wielu krzywd i cierpienia. Braki i niedobory stały się codziennością w świecie złudzeń. Odtąd Noc była jedynym łącznikiem z naszą transcendentalną realnością. Z powodu luk w świadomości coraz bardziej odsuwaliśmy się od świetlanych programów. Dlatego w mrocznej epoce, pulsującej "nieboską" Energią, możliwe było uruchomienie bocznych kanałów iluzji, przez które różnorodni "trenerzy-stwórcy" znajdowali dogodny dostęp do naszego wnętrza, także mojego i twojego.

Nie będziesz mieć bogów cudzych przede mną – było dla nich największym wyzwaniem. Wielu z nas, ulegając ich pokusom, pogrążyło się w mroku ślepego zaułka. Jest więc zupełnie naturalne, że TERAZ – po przystąpieniu do realizacji pierwotnego programu CZASU, zwanego Galaktycznym Programem Uzdrowienia -pseudo światy iluzji zaczynają się coraz szybciej rozmywać. Zanim jednak całkowicie znikną z Ziemi, jeszcze nie raz – w szokujący sposób – pokażą nam swoje prawdziwe oblicze. W linearnym przebiegu Wielkiego Cyklu 26 000 lat właśnie w Fali Nocy dokonano przed 6 600 laty zgubnego cięcia, po którym nastąpiło przestawienie CZASU i do codziennej gry wszedł porządek >12:60<, nazwany później programem babilońskim. Najdorodniejsze owoce wydał on w naszej epoce. Są nimi: chciwość, żądza władzy, zniewolenie ziemskimi prawami.

To, jak mocno jesteś wpleciony w mroczny okres, pokażą ci twoje spostrzeżenia na przełomie 13 dni. Ustal dwa lub trzy punkty przecięcia z falą, kierując się rodzinną przynależnością pieczęci. Zalecamy też, abyś w dwunastym dniu przyjrzał się z bliska swoim wcześniejszym odczuciom i reakcjom na określone wydarzenia i ludzi. Przypatrz się uważnie impulsom wyzwolonym przez tę falę. Wejdź w rezonans z wibracją każdego z nich, a zwłaszcza tych, które wyłoniły się spontanicznie. Jest to jedyna droga do właściwego rozpoznania informacji i esencji niesionych przez Falę Nocy.

Fala Nocy umożliwia zdemaskowanie iluzji wszystkich braków. BRAKI są w rzeczywistości wymysłem ludzkim. Powinieneś wziąć pod lupę oznaki wszystkich niedoborów. BRAK jest utraconą cząstką bogactwa ofiarowanego ci przez Źródło. Fala Nocy w specyficzny sposób objawi ci twoje braki: brak miłości, brak pieniędzy, brak wolności i brak wszystkiego, co według ciebie jest brakiem.



Fala NOCY


2010.10.08




KIN 183 - Niebieska Magnetyczna Noc

Dziś zmieniam nastawienie do życia: zdaję się na swoją intuicję, przestaję kontaktować się z iluzorycznymi astralnymi polami i polegam tylko na tym, co pochodzi ze ŚWIATŁA. Dziś przypatrzę się swoim marzeniom sennym oraz wizjom i odrzucę to, co napawa mnie lękiem. Dziś wymarzę sobie nową rzeczywistość i zastanowię się, na ile realne są moje nowe pomysły.

środa, 6 października 2010

Będzie sie działo - zapraszam



LOTOS JOGA RELAKSU ZAPRASZA

NA SPOTKANIA Z DUSZĄ



● TECHNIKI RELAKSACJI

● DŹWIĘKI TYBETAŃSKICH MIS, GONGÓW, DZWONECZKÓW

● PRACA Z PODŚWIADOMOŚCIĄ

● LEGENDY DUSZY





ROZWIJASZ:



● kreatywność i samoświadomość

● głębsze relacje z ludźmi

● miłość przez duże "M"

● odwagę tworzenia z pasją swego życia

● marzenia by je zrealizować

● radość bycia "tu i teraz"

● cierpliwość, uważność, siłę,elastyczność,wiarę we własne możliwości.....



● ZAJĘCIA :

● PROWADZI : EWA WACHOWIAK



CZWARTEK: SPÓŁDZIELCZY OŚRODEK KULTURY;ul.Zawiszy Czarnego 8



START: PAŹDZIERNIK 2010 - czwartki DLA DUSZY 19:30- 21



ZAPISY : 32/254 42 58; 723 769 632

UWAGA : Karnety już od 80 zł !!! Indywidualne wejście : 25 zł.
Fala PSA


2010.10.07



KIN 182 - Biały Kosmiczny Wiatr

Siłą DUCHA przekształcam dziś niskie pobudki na szlachetne zamiary i likwiduję ostatnie ogniska strachu. Przestaję się umartwiać, otwieram się na życie towarzyskie i komunikację z innymi. Nie chcę być przez całe życie pustelnikiem. Powiew Kosmicznego Wiatru nakieruje mój statek na ludzi.

wtorek, 5 października 2010

Fala PSA


2010.10.06



KIN 181 - Czerwony Krystaliczny Smok

Dziś rozpoznaję podstępną grę mojego sprytnego Ego, czyniącego mnie swoim niewolnikiem. Dziś boska Pramatka weźmie mnie w ramiona i uleczy moje bezpodstawne lęki. Wiara w cudowną moc miłości przezwycięży każdy strach zrodzony z poczucia osamotnienia. Jako posłaniec NIEBA rozbudzę dziś w sobie boską mądrość. Zdobytą wiedzą podzielę się dzisiaj z bliskim mi osobami. Strach ma wielkie oczy!

HURTS - Wonderful Life

poniedziałek, 4 października 2010

Fala PSA


2010.10.05



KIN 180 - Żółte Spektralne Słońce

Dziś zdaję się na magię Świadomości Chrystusowej. Alfa i Omega - to duchowa nerka, która bezboleśnie wydala z pola uczuć to, co szkodliwe. Moje emocje pozostają w ścisłym związku z polem astralnym. Dziś wyprowadzam ciało emocjonalne ze świata myślokształtów i zaczynam żyć TU i TERAZ na Ziemi. Dziś zabliźnią się trudno gojące rany, rozpłyną dawne urazy. Dziś bezwarunkowo przebaczam sobie i wszystkim zmarłym, z którymi nie pogodziłem się za życia.

Deep Forest & Peter Gabriel - While The Earth Sleeps

niedziela, 3 października 2010

Fala PSA


2010.10.04



KIN 179 - Niebieski Planetarny Wicher

Moje Niższe Ciało (emocjonalne, mentalne i fizyczne) wymaga radykalnej kuracji. Muszę tylko odkryć, co i jak chcę wzmocnić. Dziś schodzę na samo dno tego, co nieznane, aby zbadać, od czego powinienem zacząć. Ulepszanie fundamentów życia zacznę od kontroli myśli i uczuć.
KIN 177 – Czerwona Galaktyczna Ziemia 2 październik

To, co zawadza mi w życiu, zostanie dziś ukazane po ziemsku. Życie naprowadzi mnie na drogę, którą dawno temu zgubiłem. Mądrość i prawda stają się moirn drogowskazem. Dziś uważnie obserwuję swoje myśli, odczucia, emocje i nie obrażam się za słowa prawdy. Cierpliwie wysłucham uwag i nie będę zarozumiały.

KIN 178 – Białe Solarne Zwierciadło 3 październik

Dziś jestem gotów poznać swoje ciemne strony i przyczynę ciągłych rozczarowań w życiu. Lustrzane odbicia pokażą mi moje własne twarze, sędzią zaś będzie miłość. Dziś nie będę narzekać, upierać się i bronić. Pokora pozwoli mi poznać stan mojego ciała emocjonalnego. Dziś nie będę się nad sobą rozczulać.