Fala ŁĄCZNIKA
2010.06.23
KIN 76 - Żółty Spektralny Wojownik
Dziś uwalniam się od cieni podejrzeń; rozdrabniam problemy na części i krok po kroku usuwam poszczególne elementy. Dziś wyleczę się ze strachu przed ......., który wrył się w moją podświadomość i z urazy do ......., która obciąża moje myśli. Dziś robię rachunek sumienia i wybaczam sobie wszystkie błędy, uchybienia, kłótnie z ......, gniew na ......, pomówienia ......., intrygi ...... (wymień konkretne osoby lub sprawy).
Dzisiejszy kin bedzie w dwóch wersjach - wykropkowanej oficjalnej i wypełnionej - tylko dla mnie.
5 komentarzy:
wstawiłam co trzeba w miejsce kropek. zobaczymy :-)
zwykle w takich razach wyobrażam sobie wielki kamień na plecach. podchodzę do krawędzi urwiska nad morzem i rzucam kamień w wodę... i czuję ulgę.
Fajna metafora! mam takie ćwiczenie na warsztatach - spacer z ciężarem - przydaje sie na wiele okazji - od odchudzania do zrzucenia przekonań...
ALE CZY TAKIE DZIŚ POZOSTANIE W NAS? BO PRZECIEŻ MOGĄ SIE POJAWIĆ NOWE STRACHY, NIECHĘCI..
Bo ćwiczenie jest do wielokrotnego użytku...
o tak, bardzo często zrzucam ten kamień. to kamień - bumerang ;-)
ps. a Ty zapewne spacerujesz z ciężarem, a później go odkładasz i jesteś lekka jak piórko? tak to sobie wyobrażam :-)
Prześlij komentarz