czwartek, 20 sierpnia 2009

Wdzięczność


Gdyby mozna było zmniejszyć ludność całego świata do wioski o 100 mieszkańcach, zachowując proporcje wszystkich ludzi mieszkających na Ziemi, 6 osób posiadałoby 59 % całego bogactwa, 80 mieszkałoby w ubogich domach, 70 byłoby anafalbetami, 50 cierpiałoby na niedożywienie, jedna umierałaby własnie, jedna własnie rodziła, jedna posiadałaby komputer, a jedna - dyplom wyższej uczelni. Jeśli obudziłęś się dziś w dobrym zdrowiu, masz więcej szczęścia niż milion ludzi, którzy nie ujrzą już przyszłego tygodnia. Jeśli nigdy nie zaznałeś wojny, więzienia, tortur, nie byłeś bliski śmierci głodowej, masz lepiej niż 500 milionów ludzi. Jeśłi możesz pójść do kościoła, bez lęku, że ktoś cię pobije lub zabije, masz więcej szczęścia niż 3 miliardy ludzi. Jeśli masz pełną lodówkę, ubranie, dach nad głową i miejsce do spania, jesteś bogatszy od 75% mieszkańców Ziemi. Jeśli twoi rodzice jeszcze żyją i są ciągle małżeństwem, jesteś osobą absolutnie wyjątkową."


Cytat z artykułu "Dziękuj, dziękuj, dziękuj" Renaty Mazurkowskiej z wrześniowej Wróżki


p.s. dawno temu czytałam u Ewy Foley o dzienniku wdzięczności, nawet założyłam piękny zeszyt, chyba dostałam przypominajkę, żeby wrócić do tego pomysłu...

1 komentarz:

daijoji pisze...

Piękne, bardzo dziękuję, Grażynko i przesyłam sto buziaków :-)*