wtorek, 11 stycznia 2011

Bezsenność w Tokio


Jak zrozumieć tak odmienną kulturę i obyczajowość? Jak odnaleźć się w Tokio?

„Bezsenność w Tokio” obala niejeden mit o Japonii, daje zaskakujące odpowiedzi na dziesiątki z pozoru prostych pytań:
Skąd gajdzin bierze nowoczesny sprzęt muzyczny?
Jak nie popełnić faux pas wobec japońskiego lekarza?
Po czym poznać salarymana?
Czy łatwo znaleźć w Tokio szkole karate?
Dlaczego młode Japonki nie chcą być ciastem świątecznym?
Jak ogrzewa się mieszkania w kraju wysoko rozwiniętej techniki?
Ile kanałów ma japońska telewizja satelitarna?
Jak Japonia zwalcza bezrobocie?
Co o Japonii myśli pan Tarei?
Po dziesięciu latach pobytu w Japonii Marcin Bruczkowski dowcipnie opowiada o swoim życiu gajdzina. Zmysł obserwacyjny i duża wiedza Autora jest gwarancja poznania najciekawszych, nieznanych stron Japonii, a anegdotyczna narracja zapewnia Czytelnikom dobra zabawę.
http://ksiazki.wp.pl/bid,29650,eid,31832,tytul,Bezsennosc-w-Tokio,ksiazka.html?ticaid=1b953

A ja znalazłam wiele przyczynków do minimalizmu... jak można przeżyć na minimalnej powierzchni,zamieniając sypialnię na klasę lekcyjną i salon, bez łazienki ( ale oni mają łaźnie i kabiny kąpielowe...) i kiedy cały dobytek można przetransportować na rowerze... No i powiew egzotyki, który uwielbiam. Polecam!

Brak komentarzy: