czwartek, 23 lipca 2009

Dzisiaj tomografia

Czuję lekki stresior i dyskomfort z racji całego dnia na czczo.... ale to przedostatnia wizyta i mam nadzieję, za jakiś czas będę mogła zamknąć zupełnie ten rozdział...

a tu fajny kawałek do przemyślenia: http://www.proaktywnie.pl/latwiej-zdobyc-niz-utrzymac/

edit w sobotę:
w ramach odstresowania i odmóżdżenia byłam z siostrzeńcami na Harrym Potterze!

p.s. czemu datownik na blogerze ściemnia?>

Brak komentarzy: