Zmęczona, ale tez bardzo zadowolona jestem po wczorajszych zajeciach w szkole trenerów - poprowadziłam kawałek swojego warsztatu, dostałam feedback, wiem nad czym mam pracować...
fajnie jest tak pracować w grupie , do której ma się całkowite zaufanie, która potrafi obiektywnie i subiektywnie ocenić, i ma do perfekcji opanowany komunikat JA....po powrocie do domu chyba pójdę sie powłóczyć po sniegu z Rogerem, apotem gorąca kąpiel, aromatyczna herbata i wyrko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz