czwartek, 5 lutego 2009

6 kalendarz

I tak piękny , ekologiczny , sprezentowny mi przez firme kalendarz doczekałl sie swojego przeznaczenia - bedzie kalendarzem dobrych chwil! Czuję jak zaczyna buzować we mnie energia, choc do wiosny jeszcze kawałek - to ja juz odmarzam i zaczynam kipieć pomysłami. Lubie sie tak czuć!!!

Nie będzie PROGRESSTERONU w Katowicach tej wiosny...ale sprawdziłam program i chyba wybiorę się 15 marca do Krakowa, w ramach prezentu urodzinowego, a co? Najbardziej chciałabym znowu spotkac sie z Agnieszką Ziobrowską i chyba tak zarezerwuję:
http://www.dojrzewalnia.pl/oferta/progressteron-17/krakow/z4905.html
i
http://www.dojrzewalnia.pl/oferta/progressteron-17/krakow/z4915.html
na warsztatach Kundalini byłam już dwukrotnie i chętnie je powtórzę.... pytanie tylko czy bedę mogła ze względu na zdrowie...ale o tym dowiem się dzisiaj!

Brak komentarzy: